niedziela, 10 stycznia 2010

O tym, że jeszcze żyję...

No tak, pewnie się nie spodziewaliście, ale jeszcze jestem. I robię rzeczy. I szukam siebie i wielu innych rzeczy też szukam. Poznaję nowe i stare. I próbuję się rozwijać.

Ten rok będzie rokiem zmian, mam nadzieję. Ale wierzę, że będzie dobrze. Wierzę.

Mam wiele przemyśleń i rozważam to, co się stało przez ostatnie kilka miesięcy. I co się nie stało też. I to co może się jeszcze stanie, albo nie. Nie wiem, czy i jak to napisać. Zobaczymy.

Ale nie martwić się. Będzie dobrze, zobaczycie.

Wszystkiego dobrego w nowym roku.

Magda.

2 komentarze:

  1. it's alive aaaaaaaaaaaaaaaaaaaagggh

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie rok 2009 był rokiem zmian, w sumie wszystko stanęło na głowie - było to dobre, czasami złę, ale wszystko prowadziło do tego, żebym była teraz taka szczęśliwa jak jestem :) Powodzenia w 2010 więc!

    OdpowiedzUsuń